Zainspirowało mnie to do napisania o moich papryczkach doniczkowych! Szukałam na ich temat informacji w internecie (jak podlewać) i znalazłam informację że są NIEJADALNE... Ja wiele razy spożywałam moje papryczki : w sosach, z warzywami, z mięsem, na kanapce i nic mi nie było smakują jak te Chilli zakupione w warzywniaku :) Jestem wielbicielką ostrych potraw więc papryczki na parapecie dla mnie to świetna sprawa!
piątek, 25 października 2013
PAPRYCZKI DONICZKOWE
Nie wiem czy uwierzycie ale właśnie siedzę w ogródku, na słoneczku w krótkim rękawku ! To niesamowite że mamy 25 październik... Nie wiem jaka jest temp. bo nie mam termometru ale na słońcu odczuwalna jest ponad 20 stopni C
Zainspirowało mnie to do napisania o moich papryczkach doniczkowych! Szukałam na ich temat informacji w internecie (jak podlewać) i znalazłam informację że są NIEJADALNE... Ja wiele razy spożywałam moje papryczki : w sosach, z warzywami, z mięsem, na kanapce i nic mi nie było smakują jak te Chilli zakupione w warzywniaku :) Jestem wielbicielką ostrych potraw więc papryczki na parapecie dla mnie to świetna sprawa!
Zainspirowało mnie to do napisania o moich papryczkach doniczkowych! Szukałam na ich temat informacji w internecie (jak podlewać) i znalazłam informację że są NIEJADALNE... Ja wiele razy spożywałam moje papryczki : w sosach, z warzywami, z mięsem, na kanapce i nic mi nie było smakują jak te Chilli zakupione w warzywniaku :) Jestem wielbicielką ostrych potraw więc papryczki na parapecie dla mnie to świetna sprawa!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz